Rozdział 11
A tam zobaczyła http://slubowisko.pl/files/uploaded/obrazy/obrazy/porady/jeszcze_daleko/nietypowe_oswiadczyny/www.tapetus.p.jpg (tylko że na trawie i bez morza )
Gdy to zobaczyłam nie mogłam uwierzyć w to co się dzieje tak bardzo się cieszyłam
-To dla mnie - zapytałam z nie do wierzeniem
-Tak to dla ciebie wszystko - Powiedział Justin z uśmiechem na twarzy , po chwili usiedliśmy na krzesełkach oczywiście pomógł mi usiąść jak dżentelmen po chwili zaczął
-Mam coś dla ciebie
*W tej chwili u Justina *
Siedzieliśmy chwile w ciszy po czym w końcu odezwałem się
-Mam coś dla ciebie - powiedziałem próbując sie uśmiechnąć ale tak żeby jej nie speszyć
-Tak a co ? - Powiedziała i się uśmiechneła
-O to - powiedziałem i podałem jej naszyjnik z moim imieniem i a po chwili podeszłem do niej i pomogłem jej wstać i wyciągnełem pierościonek który w sierodku miał nasze inicjały czyli J&M i zapytałem
,,Miley czy ze chciałabyś zostać moją dziewczyna ? '' powiedziałem i uśmiechnełem się i czekałem na odpowiedź
*W tej chwili u Miley *
Gdy wyjął ten pierścionek i zadał mi pytanie ,Miley czy ze chciałabyś zostać moją dziewczyna ? '' serce zaczeło bić mi szybciej i robić coraz gorzej rozum mówił że,, nie bo kolejny frajer cię skrzywdzi '' a serce ,,tak miley ! Prze ciesz go kochasz powiedz tak '' Jednak posłuchałam serca i odpowiedziałam mu
- Justin tak !! - powiedziałam i rzuciłam mu się na szyje po czym upadliśmy na trawę i zaczeliśmy się całować on leżał na mnie , gdy się całowałam z nim czułam się jak w niebie ! Czułam się jak ptak który wyleciał z gniazda czułam się wolna i bezpieczna w jego objęciach wiedziałam że mogę mu ufać i o wszystkim opowiedzieć kocham go całą sobą ! Nie wiem jak to możliwe że w tak krótkim czasie zakochałam się w nim czułam się najszczęśliwszą osobą !
*W tej chwili u Justina *
Gdy powiedziała że tak poczułem się najszczęśliwszym chłopakiem na świecie i wiem że tak jest mam kochaną dziewczynę Miley jak to fajne brzmi kocham ją całym sercem poszedł bym za nią w ogień . Leżeliśmy na trawie i ciągle się całowaliśmy , zajebiście całowała , w końcu nam tchu zabrakło i się od siebie oderwaliśmy i mocno odychaliśmy byliśmy zmęczeni tym i wstałem i pomogłem wstać też Miley siedzieliśmy i rozmawialiśmy jak to będzie ogólnie o nas , karmliliśmy się nawzajem popijając winem czerwonym siedzieliśmy ciągle i po czym ruszyłem ze swoją księżniczką do ,,rumaka''
A tam zobaczyła http://slubowisko.pl/files/
Gdy to zobaczyłam nie mogłam uwierzyć w to co się dzieje tak bardzo się cieszyłam
-To dla mnie - zapytałam z nie do wierzeniem
-Tak to dla ciebie wszystko - Powiedział Justin z uśmiechem na twarzy , po chwili usiedliśmy na krzesełkach oczywiście pomógł mi usiąść jak dżentelmen po chwili zaczął
-Mam coś dla ciebie
*W tej chwili u Justina *
Siedzieliśmy chwile w ciszy po czym w końcu odezwałem się
-Mam coś dla ciebie - powiedziałem próbując sie uśmiechnąć ale tak żeby jej nie speszyć
-Tak a co ? - Powiedziała i się uśmiechneła
-O to - powiedziałem i podałem jej naszyjnik z moim imieniem i a po chwili podeszłem do niej i pomogłem jej wstać i wyciągnełem pierościonek który w sierodku miał nasze inicjały czyli J&M i zapytałem
,,Miley czy ze chciałabyś zostać moją dziewczyna ? '' powiedziałem i uśmiechnełem się i czekałem na odpowiedź
*W tej chwili u Miley *
Gdy wyjął ten pierścionek i zadał mi pytanie ,Miley czy ze chciałabyś zostać moją dziewczyna ? '' serce zaczeło bić mi szybciej i robić coraz gorzej rozum mówił że,, nie bo kolejny frajer cię skrzywdzi '' a serce ,,tak miley ! Prze ciesz go kochasz powiedz tak '' Jednak posłuchałam serca i odpowiedziałam mu
- Justin tak !! - powiedziałam i rzuciłam mu się na szyje po czym upadliśmy na trawę i zaczeliśmy się całować on leżał na mnie , gdy się całowałam z nim czułam się jak w niebie ! Czułam się jak ptak który wyleciał z gniazda czułam się wolna i bezpieczna w jego objęciach wiedziałam że mogę mu ufać i o wszystkim opowiedzieć kocham go całą sobą ! Nie wiem jak to możliwe że w tak krótkim czasie zakochałam się w nim czułam się najszczęśliwszą osobą !
*W tej chwili u Justina *
Gdy powiedziała że tak poczułem się najszczęśliwszym chłopakiem na świecie i wiem że tak jest mam kochaną dziewczynę Miley jak to fajne brzmi kocham ją całym sercem poszedł bym za nią w ogień . Leżeliśmy na trawie i ciągle się całowaliśmy , zajebiście całowała , w końcu nam tchu zabrakło i się od siebie oderwaliśmy i mocno odychaliśmy byliśmy zmęczeni tym i wstałem i pomogłem wstać też Miley siedzieliśmy i rozmawialiśmy jak to będzie ogólnie o nas , karmliliśmy się nawzajem popijając winem czerwonym siedzieliśmy ciągle i po czym ruszyłem ze swoją księżniczką do ,,rumaka''
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz