piątek, 3 stycznia 2014

Rozdział 2 
Weszłam do pokoju .. 
-Gdzieś ty była ? - Spytała Selena grzebiąc cos w telefonie 
-Poznałam .. chłopaka .. - powiedziałam niechętnie 
-Kogo ? - spytała Selena z uśmiechem
-ładny ? - także spytała Taylor z wielkimi oczami
- Ma na imie Justin no i nawet nawet ładny - powiedziałam i mój wzrok uciekał , chodź był na serio przystojny śliczny a te jego oczy oohhh ! 
- Mhym - powiedziały razem
Zerknełam na nie i wziełam sie do rozpakowywania ciuchów dużo ich było zajeło mi to jakies półtora godziny gdy skończyłam dziewczyny dalej sie męczyły z rozpakowywaniem , więc ja udałam się na łóżko. Położyłam się i zaczełam coś grzebać w telefonie

~~~~~~~~~W tym czasie u Justina ~~~~~~~~~~~~~~
-Stary co to za laska ?- Zapytał Rayan
-Nie wiem nie znam jej wiem że ma na imie Miley - powiedziałem leżąc na łóżku
-niezła musze ją przelecieć - powiedział z szyderczym uśmiechem Rayan .
-Debile o czym wy gadacie ? - zapytał Chaz wychodzący z łazienki
- No bo gdy szłem po sok bananowy i fajki dla Rayana , i piłem i sie zagapiłem i nagle wpadłem na jakąś dziewczyne i wylałem na nią sok i zaczełem ją przepraszać i zaczeliśmy chwile rozmawiać przedstawiłem sie jej ona mi i już chciałem sie coś zapytać jej czy tu chodzi do szkoły a nagle usłyszałem Rayana który drze sie z drugiego końca korytarza . - powiedziałem patrząc sie na Chaza .
- A fajna jakaś ? - zapytał jeszcze
- Nawet ma śliczne oczy - powiedziałem
- nic wiecej ? - zapytał z niedowierzeniem Chaz
- nie zdązyłem sie przyjżeć przez tego głupka - powiedziałem wskazując ręka na Rayana
- dobra sorry stary - powiedział Rayan śmiejąc się
Myślałem ciągle o tej dziewczynie znaczy sie o Miley , miała takie piękne oczy .. nagle z namyśleń mnie wyrwał Chaz
- Ej Biber ? Ziemia do ciebie ? - Mówił Chaz
- Co co sie dzieje ? Gdzie sie pali ? - powiedziałem zszkowany
Odrazu chłopaki po usłuszeniu mnie zaczeli się śmiać a ja razem z nimi .
- dobra to co idziemy sie rozejrzeć może będą jakieś fajne laski - zapytał Rayan
- Dobry pomysł - powiedziałem kierując się do drzwi a chłopaki razem za mną . Szliśmy przez hol i zeszliśmy na dół i zaczeliśmy się rozglądać
- Patrzcie jaka zajebista laska tam stoi koło tego obrazu ta blądyna - powiedział Rayan z uśmiechem
-No nawet nawet ale mi się bardziej podobra ta obok w brązowych włosach fajną ma dupe - powiedział ucieszony Chaz
-Ej patrzcie koło tych lasek stoi ta dziewczyna Miley co wam mówiłem o niej .. O zmieniła koszulke mrr - powiedziałem szczerząc się i pokazując rząd białych zębów
~~~~~~~~~~W tym czasie u Miley ~~~~~~~~~~~~~~~
-Ej patrzcie jakie ciacha tam stoja - powiedziała zerkanjąc na nich Taylor ,
-Ohh ale śliczny ten w czarych włosach aż mi nogi się uginają - powiedziała uśmiechając się Selena
-Dziewczyny tam stoi Justin ten chłopak który wylał na mnie sok znaczy na moja bluzke - powiedziałam spokojnie
-On jest przystojny a nie nawet nawet bierz się za niego - powiedziała Selena a Taylor tylko pokiwała głowe w góre i w dół z szyderzczym uśmiechem
- O raju oni tu idą - powiedziała przestraszona Selena
- Dziewczyny jak wyglądam ? - powiedziała z śmieszną miną Taylor odrazu zaczełyśmy się śmiać .
Przestałyśmy sięę śmiac i zaczełyśy udawać ze nie widzimy i że niby gadamy o obrazie który był powieszony przed nami
- Cześć dziewczyny powiedział nieznajomy czarno włosy chłopak
-Cześć - odpowiedziałyśmy a ja poczułam na sobie czyjść wzrok
nagle sie odwróciłam i zobaczyłam że Justin się na mnie patrzy i nagle otwoorzyła się mu usta i zaczoł mówić
- Cześć jeszcze raz przepraszam za ten sok powinien wylądować w moich ustach a nie na twojej bluzce - powiedział pokazując na usta
- Cześć , nic sie nie stało oprócz że to była moja ulubiona bluzka - powiedziałam rumieniąc się
- Ładnie się rumienisz - powiedział uśmiechająć się , jezu jaki on ma śliczny uśmiech a te jego oczy oohhh
- Dzięki - powiedziałam jeszcze bardziej się za rumieniłam i nagle po patrzałam na dziewczyny które były za gadane z chłopakami
- Ej może gdzieś w szóstke wyskoczymy ? - zaproponował Justin
reszta odrazu krzykneła że TAK ! .
- A własnie to jest Rayan - pokazał na brązowo włosego chłopaka
- a to Chaz - pokazał na czarno włosego chlopaka
- A to jest Selena - pokazałam na przyjacółke
- A to jest Taylor - pokazałam na drógą przyjaciółkę
- to co idziemy na impreze ? - zapytał Chaz
- ty to zawsze chętny na impreze i tylko o tym myslisz - powiedział Rayan patrząc na Chaza
- Ja sie zgadzam - powiedziała Selena
- Ja też - powiedziała uśmiechając się Taylor
- Wiecie co ... - chciaam już dokończyć ale dziewczyny mi przeszkodziły
- nawet nie mowy żadnych wymówek - powiedziała z poważna miną Selena
- Ale ja chciałam powiedziec że już zaraz jest 19 i że możemy sie spotkać gdzies o 20 i mozemy iśc - powiedziałam nie śmiało a dziewczyny patrzały się na mnie z wielkimi oczami
- To może podajcie pokój a my przyjdziemy po was o 20 ? - zapytał Justin
- Pokój 17 - powiedziałam uśmiechając sie do Justina
- To do zobaczenia - powiedzieliśmy rozchodząc się w swoje strony . Szybkim krokiem poszłyśmy do swojego pokoju i zaczełyśmy się szykowac ....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz